piątek, 6 czerwca 2014

Gdy brak chęci do grania...

 

W życiu każdego gitarzysty, przychodzi taki moment, że odechciewa się grać, pustka. Można ją nazwać depresją muzyka i tak jak z prawdziwej depresji trzeba z niej umieć wyjść.


Na radzenie sobie z tym stanem, miejmy nadzieje przejściowym, musiał, znaleźć sposób każdy kto grał dłużej na gitarze, w tym i ja jakiś czas temu. Ja na dodatek nie miałem czegoś co zwie się weną twórczą. Przez jakiś czas pisało mi się świetnie, prawie codziennie nowe pomysły ale ile można czerpać z jednego źródła, każde się kiedyś wyczerpie. Trzeba było posłuchać nowych utworów, zespołów by inspiracje same przyszły. W każdym razie najlepszą rzeczą jaką można zrobić to dać sobie na jakiś czas spokój, nie grać, odejść od niej, wyjść do ludzi pogadać, posłuchać czegoś nowego czy co kto chce. Ze swojej strony polecam spotkanie z innym gitarzystą, bo takie spotkania, wspólny jam i wymiana nowych inspiracji lub technik gitarowych jest budująca. Takie zachowanie nie ma na celu zaprzestania gry tylko, znalezienia chęci właśnie, by zainspirować się czymś nowym. 

 Nowa zabawka


Można też kupić sobie coś nowego. Tak jak kobieta, od czasu do czasu" na pocieszenie" kupują sobie nowy łaszek tak i Ty możesz kupić sobie efekt, kabelek, trochę kostek czy nawet nową gitarę albo wzmacniacz, co kto woli i chce. Dzięki temu znów zainteresujemy się gitarą, ale jest to trochę jak tabletka przeciwbólowa, działa tylko przez jakiś czas, a potem wracamy do początku. Kupować efekty również trzeba z głową by nie brać czegoś co nam nie odpowiada. Najlepiej było by pójść do jakiegoś sklepu i ograć nowy sprzęt, który być może chcemy kupić.

 

...lecz jeśli wytrzymasz i nie przestaniesz grać zostaniesz wynagrodzony...



A oto co na ten temat powiedział Jimi Hendrix:


Przyjdzie dzień kiedy się zniechęcicie i będziecie chcieli porzucić gitarę,   ale jeśli przy niej wytrwacie - zostaniecie nagrodzeni.


Nie warto się poddawać, bo pierwszym kryzysie w grze, trzeba te mury kruszyć i ruszyć dalej, bo nic nie daje takiej satysfakcji jak granie na gitarze nawet przy ognisku i wyrywanie na nią dziewczyn, czy chłopaków, choć ich to raczej mniej tyczy, ale może?


I na koniec...


Najważniejszą rzeczą w grze na gitarze i każdym innym instrumencie jest wytrwałość i cierpliwość. Ale jak już macie zastój to możecie:
  • Przestać na jakiś dzień, dwa ewentualnie siedem przestać grać
  • Posłuchać nowych utworów, wykonawców itp.
  • Kupić sobie nową zabawkę
  • Odwiedzić innego kolegę, który umie grać i np. pograć razem
Każdy ma inny sposób. A jakie są wasze przemyślenia na ten temat, piszcie w komentarzach i podzielcie się swoimi refleksjami.
O TheArkow

Jestem Arek. Gram na gitarze, czasem fortepianie. Recenzuje i testuje sprzęt gitarowy taki jak: gitary, wzmacniacze, efekty, kable, paski itp.

Możesz być zainteresowany

0 komentarze:

Prześlij komentarz