Tak jak w pokemonach każda osoba, która chce zacząć swoją przygodę z gitarą musi wybrać jednego z trzech pokebali, w których są ukryte trzy pokemony.
Wybór jest o tyle trudny, że zazwyczaj przesądza o naszym losie, choć nie zamyka innych dróg. Przyjrzyjmy się więc każdemu z osobna.Pierwsza to...
1. Gitara klasyczna
A powinno być mniej więcej tak.
Ma to swoje plusy i minusy ale wielu gitarzystów, autorytetów tak gra i nie ma z tym problemów.
Gitara klasyczna otwiera nam drogę do szkoły muzycznej, bo w większości z nich jest to jedyna gitara na jakiej się gra. Jeśli mamy inną to albo będziemy musieli kupić klasyczną lub wybrać się do nauczyciela prywatnego jeśli bardzo chcemy się uczyć na akustyku czy elektryku. Więcej na temat szkół muzycznych i nauczycieli piszę TU. Jeśli mamy zamiar grać na scenie lub po prostu w większym gronie gdzie nie będziemy słyszalni przez wszystkich to gitara klasyczna odpada, bo zazwyczaj nie ma na tyle dobrego nagłośnienia(np. w szkołach) by można bez buczenia nagłośnić mikrofonem. Zazwyczaj używa się tam dynamicznych, które się do tego nie nadają, bo są nastawione na głos.
Tak więc, podsumowując. Gitara klasyczna jest jak dla mnie najlepszym wyborem dla początkujący, którzy mają zamiar grać w domu lub na ogniskach. Łatwo się na niej uczy i jest przyjemniejsza do grania niż akustyk, o którym więcej teraz.
2. Gitara akustyczna
Większy i nowszy brat klasyka. Zastąpiono nylonowe miękkie struny na stalowe, dzięki czemu uzyskano bardziej dźwięczne, metaliczne brzmienie. Pudło rezonansowe jest większe niż w klasyku, a co za tym idzie gitara jest głośniejsza. Zaczynanie gry od akustyka może przysporzyć trochę trudności na starcie, które są rekompensowane w przyszłości. Po pierwsze zaczyna się na niej trudniej. Wszelkie pomyłki słychać wyraźniej przez co można się zniechęcić. Po za tym struny są o wiele twardsze, przez co bolą palce, zwłaszcza nasze opuszki, nie przyzwyczajone do grania na bądź co bądź ostrych stalowych strunach. Z czasem robi się na nich warstwa naskórka, która chroni je. W przyszłości o wiele łatwiej będzie nam się przenieść na elektryka np. dzięki temu, że można grać na nim kostką. Akustyk to instrument na scenę. Gdy kupimy elektroakustyka(czyli akustyka z elektroniką i wtykiem Jack) możemy wpiąć do niego kabel i grać, nie martwiąc się o mikrofon. Poruszamy się przy tym swobodnie na scenie.
Jest chyba jedna rzecz, która dla wielu osób przemówi za akustykiem. Jest to technika fingerstyle, nie możliwa do wykonania bez podłączenia do wzmacniacza.
Gitara akustyczna jest dobrym wyborem na początek dla przyszłych rockmanów czy też osób, które nie lubią brzmienia klasyków. Ale teraz pora na...
3. Gitara Elektryczna
I na koniec...
To jaką gitarę weźmiecie zależy tylko od was, ja chciałem was trochę przybliżyć do rozwiązania tego problemu. Najważniejsze by pójść do sklepu muzycznego z kolegą czy bez i ograć te trzy typy gitar, sprawdzić jak jest wykonana. Nawet naszym niedoświadczonym okiem możemy dostrzec krzywy gryf, odpryski lakieru świadczące o jego słabej jakości, a co za tym idzie i całej gitary, sęki itp. Wszelkie pytania dotyczące tych gitar możemy zadać sprzedawcy by rozwiać nasze wątpliwości co do ich przeznaczenia, ceny i innych. A niedługo lista kilku gitar elektrycznych, klasycznych i akustycznych dla początkujących. Ode mnie to tyle, jeśli macie jakieś pytania to piszcie.
Nie mam żadnych wątpliwości - jest bardzo dobrze napisane.
OdpowiedzUsuńDzięki, miło mi. :)
UsuńMoim zdaniem najlepiej zacząć od zwykłego klasyka, bo na nim nauczymy się podstaw gry, a potem możemy sobie bezproblemowo ogarnąć elektryka :) Obecnie preferuję gitarkę elektryczną oczywiście, ale do zwykłej klasycznej również mam sentyment.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy artykuł. Jestem pod wielkim wrażeniem.
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisany artykuł.
OdpowiedzUsuń